Krzywy english: FashionPhilosophy Fashion week Poland is over. I had wonderful time there. I met so many talented people, who inspired me to do something more. So far I wasn't that much motivated to create, write, post, take pictures, sew, whatever. Now I am. Soon, I'll post about the collections I liked the most;)
FashionPhilosophy Fashion week Poland dobiegło końca. Dzięki Elle i 'Akcji Redakcja' mogłem w nim uczestniczyć dumnie nosząc identyfikator na szyji z akredytacją na cały fashion week. Co prawda w konkursie nie przeszedłem do następnego etapu, jednak spotkanie z redaktorką magazynu i innymi blogerami zmotywowało mnie do tworzenia czegoś więcej niż dotychczas.
Oglądałem pokazy, rozmawiałem z fantastycznymi ludźmi, podziwiałem ich cudowne kreacje i napawałem się niepowtarzalną atmosferą tego wydarzenia. Nim zdążyłem się obejrzeć, musiałem opuszczać Łódź (swoją drogą mało przyjemne miasto :P) i żegnać się ze wszystkimi, którzy zainspirowali mnie do działania. Ach, cudowny był to czas! Zachęcam wszystkich by przeżyli to, co ja miałem możliwość przeżyć! :D
A wkrótce relacje z poszczególnych pokazów, które w szczególności przypadły mi do gustu.
Jesteś wspaniały!!! <3 Super było Cię poznać i spędzić trochę czasu razem :)))
OdpowiedzUsuńCzekam na relacje ^^
Zaraz się popłaczę ;(
OdpowiedzUsuńA tak na serio, do następnego FW i w ogóle, nie mogę się napatrzeć na zdjęcia :))) kiss
Fajnie było Cię złapać gdzieś tam w tłumie i podziwiać Twój styl :) Czekam z niecierpliwością na więcej zdjęć i Twoich odczuć dotyczących pokazów :)
OdpowiedzUsuńNic, tylko pozazdrościć! :-) Czekam na relacje ;-)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tego FW !
OdpowiedzUsuńAle ci zazdroszczę że mogłeś tam być :)
OdpowiedzUsuńPs. Być może już to wiesz ale jesteś w foto relacji http://yvanrodic.com/posts/4729/lodz fajnie ci w tych niebieskich włosach.
Październik już niedługo, misiu!!!
OdpowiedzUsuńSam fakt bycia w tej ekipie to już powód do dumy, a wygrana może następnym razem? Z resztą z Twojego opisu można wywnioskować,że i tak było to dla Ciebie fajne przeżycie, a pewnie będą kolejne. I świetne zdjęcia, widać dzięki nim, że naprawdę dużo się tam działo.
OdpowiedzUsuńbyle do października :))
OdpowiedzUsuń