FashionPhilosophy Fashion Week Poland fw2012/part 2

DESIGNER AVENUE: Mniej ekstrawagancji, a więcej wyważonych kolekcji. Niektóre z pokazów zachwycały, jednak większość była poprawna i nie zapierała tchu w piersiach, a szkoda. 

JAROSŁAW JUŹWIN

Dzianina już od jakiegoś czasu próbuje się przebić do szeroko pojętej mody, nie tylko jako cardigany, lecz też jako spodnie, shorty etc. Nie wiem, czy Jóźwin jej w tym pomógł prezentując kolekcję na zimę 2012. Tandetne sweterki z gryzącymi się kolorami marnie nawiązując do Jeremy'ego Scotta może i przykuwają uwagę, ale wątpię by były kwintesencją stylu. W lumpeksach znalazłyby się lepsze [i tańsze]. Spodziewałem się czegoś więcej. Na szczęście Ramona Rey kończąc pokaz rozbudziła mnie i moje zmęczone oczy. 

BERENIKA CZARNOTA

U Czarnoty też króluje dzianina. Trochę na wyższym poziomie [jakkolwiek to brzmi], przyjemniej dla oka. Domowy szyk na kanapie tudzież na dworze śmigając na longboardzie. Si!

PIOTR DRZAŁ

Kożuchy na tak. Kapelusze na tak. Spodnie, koszule- jak najbardziej. W zasadzie atrakcyjna kolekcja. Kolory stonowane, przełamane od czasu do czasu mocniejszym akcentem. Dodatkowo Drzał wykorzystując połyskujące materiały totalnie mnie uwiódł. Pięknie.

NENUKKO

Minimal, minimal. Praktyczność i wygoda. Kolekcja zaprezentowana dosadnie i bez owijania w bawełnę. Przyzwoicie. 

Ciąg dalszy nastąpi... :P