Christian Dior fall/winter 2003
Kunszt Johna Galliano w kreacjach inspirowanych dalekim wschodem, temperamentna dzialaczka Pety i bardzo przerysowany catwalk w wykonaniu pokracznych modelek. Wszystko niczym rodem z tandetnych filmow o okrutnym biznesie mody, gdzie modelki to wyglodniale bydlo rzucajace sie na ostatni pozostaly wacik. Poczatek lat dwutysiecznych- rewelacja.
,,modelki to wyglodniale bydlo rzucajace sie na ostatni pozostaly wacik.'' mistrz
OdpowiedzUsuńRIP John Galliano. You are deeply missed.
OdpowiedzUsuń